poniedziałek, 12 października 2015

Dzień 1 - Sukces :)

Witajcie :)

Pierwszy dzień zaliczam do udanych. Zrobiłam 85% tego co zamierzałam a to dlatego że nie pobiegałam dzisiaj <kompletny brak czasu> oraz że nie byłam tak do końca "spokojna" w szkole.
Poza tymi aspektami jestem naprawdę zadowolona. Ograniczyłam laptopa i telefon i byłam bardzo zorganizowana :) Oby kolejne dni były tak udane :) 

Mam dziwne wrażenie że moja nauczycielka wf'u mnie nie lubi :/ Jest dla mnie cholernie niemiła i traktuje mnie jak dziecko...wiem że mam 14 lat i w sumie jestem dzieckiem ale mogłaby traktować mnie z nieco większym respektem :P Postawiła mi dzisiaj 5- (najgorsza ocena w klasie) z tańca Walca Angielskiego i nawet nie powiedziała dlaczego....w ogóle łaska że aż tyle mi dała....jakbym normalnie kaleczyła ten taniec a wcale tak nie było....(ocena klasy) No cóż....każdemu się nie dogodzi...

Poza tym wszystko ok. Dopięłam się dzisiaj w bluzę o której założeniu mowy w tamtym tygodniu nie było...super :) No i ogólnie ubrania robią się na mnie luźniejsze,naprawdę miłe uczucie. Wysiłki nie idą na marne. Muszę powiedzieć że czuję się dobrze na obecnej diecie. Mam kontrolę nad sobą :D

Bilans : 
  • Śniadanie - 2 kromki chleba ciemnego z margaryną,pomidorem i pieprzem. 
  • Obiad - szklanka truskawek zmiksowana ze szklanką mleka. 
  • Kolacja - Kromka chleba ciemnego z margaryną,pomidorem i pieprzem,pół gruszki.
  • + 1l wody i 0,5 czarnej herbaty (bez cukru)
Aktywność :
  • 20 km na rowerku stacjonarnym
  • 25 porządnych przysiadów.
Mam nadzieję że Wam idzie równie dobrze :) Do jutra Kochane! :)



P.S Co z Anją Niki,ktoś wie?


5 komentarzy:

  1. ciesze się, że tak dobrze ci idzie. oby tak dalej :) a babą od wf-u sie nie przejmuj . szkoda nerwów. Powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnie ci idzie
    Oby tak dalej
    Trzymaj się chudo :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Hah, moze kobieta od wfu gorszy dzien miala ;) nie przejmuj sie takimi pierdolami, ocena jest i tak dobra :p szkoda nerwow
    Kuuurcze ale mi zrobilas smaka na truskawki. Kocham je nad zycie ale ich sezon jest taki krotki :(
    Trzymaj sie bezpiecznie i powodzonka dalej!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hah, moze kobieta od wfu gorszy dzien miala ;) nie przejmuj sie takimi pierdolami, ocena jest i tak dobra :p szkoda nerwow
    Kuuurcze ale mi zrobilas smaka na truskawki. Kocham je nad zycie ale ich sezon jest taki krotki :(
    Trzymaj sie bezpiecznie i powodzonka dalej!!

    OdpowiedzUsuń
  5. No już się zmartwiłam, że mój Andzik mi zniknął i powiem, że byłam naprawdę zła, ale na szczęście już jesteś znowu <3

    Ładny bilans, ładne ćwiczenia i dobry plan.

    Powodzenia i całusy,
    Fraise <3

    OdpowiedzUsuń

Doberek. Dziękuję za komentarz i życzę miłego dnia! :-)